Archiwum kwiecień 2004, strona 1


kwi 08 2004 Opisy na GG...
Komentarze: 7

Hm…

              Może rozwiąże problem moich opisów na GG… większość z nich wzbudza wiele podejrzeń.I taki właśnie mają zadanie. Eluś pamiętasz opis „Mam nową myszkę…” , czy on również nie wydawał ci się początkowo dziwny…? W moim opisie pojawił się opis „Kocham Cię” to prawda… tylko że był on przez około 10 min… i też różni ludzie pytali kogo kocham… Tylko że zaraz potem opis zmieniłem na „…żartowałem… HI HI”

            Także proszę uprzejmie nie wierzyć dosłownie wszystkim opisom :D np. „…wszyscy jesteśmy Mafistami” itp.

            Co do rozmowy na blogu, to nie mogę nikomu zabronić wpisywania swojego zdania na mój temat lub na temat notek. To jest Internet więc każdy ma prawo pisać co mu się podoba ;)  Obiecuje natomiast nie prowadzić na jego łamach żadnych dyskusji.

             Pozdro dla wszystkich wyzwolonych internautów.

 

… jeśli jeszcze kiedykolwiek zapłonie, nigdy nie pozwolę by zgasł…

pecio : :
kwi 07 2004 ...takie dni jak ten ...
Komentarze: 5

Dzień ja każdy nic nowego w moim szarym życiu… eh… nie chce mi się pisać.

Coraz bardziej zaczyna mi brakować towarzystwa kobiety. Kobiety na której mógłbym polegać, ufać jej… po prostu tego żeby była. Ale czy jest mi pisane mieć kiedykolwiek takową. Sam nie wiem…W takie dni jak ten (deszczowy i ponury) człowiek siedzi i myśli co w jego życiu jest nie tak. Wiec u mnie nie tak jest to że mam pewną niechęć do kobiet. Oczywiście uwielbiam ich towarzystwo… ale nie mogę uwierzyć w to że mogę z jakąś być…Został pewien uraz… po byłym związku.

                Dziś byłem też na spacerku, sam… i mój fociak. Zrobiłem kilka fotek. Może w końcu wezmę się do roboty i sklece jakąś stronke z moją galerią…Na razie moje zdjątka można zobaczyć na http://www.digart.pl użytkownik Sylus.

 

             … wystarczy iskra…

pecio : :
kwi 05 2004 Lady E.
Komentarze: 9

 

Lady E.

 

Dziwna babeczka.

 

Przez pierwszy okres naszej dwu miesięcznej znajomości. Słodziliśmy sobie aż miodem ociekało każde słowo… Prowadziliśmy często długie rozmowy na różne tematy. To Ona w pewnym sensie namówiła mnie do założenia bloga na tym serwerze.

A teraz ani mru mru, cisza jakby makiem zasiał… Obraziła się…? Chyba nie bo nie było o co… Po prostu dziwne podejście do znajomości.( Mam kogo innego, więc Ciebie już nie potrzebuje…) Przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie.

No trudno. Mam zasadę że nie pcham się tam gdzie mnie nie chcą.

 

…Ona, rozpaliła płomyczek…

pecio : :
kwi 01 2004 ...z Ex w Centrum...
Komentarze: 11

Nie było tajemniczej rozmowy…

 

Umówiłem się dziś z Ex w Centrum, bo była ładna pogoda więc szkoda było siedzieć.

Mieliśmy o czymś porozmawiać. Poszliśmy sobie na lody. Pospacerowali po 3 maja. A później poszliśmy do parku. W czasie spaceru normalna gadka a wszystkim codzienności, pracy itp.

            Byliśmy obejrzeć nowy Aqua park, ale tylko z zewnątrz. Posiedzieliśmy sobie na ławeczkach. Było całkiem przyjemnie.

 

            Ale żadnej rozmowy na „dziwne tematy” nie było…

 

           

            …a płomyczka jak nie było, tak nie ma…

pecio : :